Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gosiaczek-k
Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:58, 10 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Lucy Mogę sobie tylko wyobrazić to co czułaś, aczkolwiek nie wiem czy będę z tymi uczuciami gdzieś blisko tych faktycznych przeżyć. Jesteś silna i dasz sobie radę!
A czy lekarze coś mówili, że teraz musicie jakiś czas odczekać?buziaki i uściski!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lucy315
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 20:49, 10 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
gosiaczek-k napisał: | Lucy Mogę sobie tylko wyobrazić to co czułaś, aczkolwiek nie wiem czy będę z tymi uczuciami gdzieś blisko tych faktycznych przeżyć. Jesteś silna i dasz sobie radę!
A czy lekarze coś mówili, że teraz musicie jakiś czas odczekać?buziaki i uściski! |
Mowili ze na pewno misiac bez seksu wogole. Czytalam ze zaleca sie 3 miesiace przerwy. Ja musze tak czy inaczej odczekac, za duza trauma jak dla mnie. Przed szpitalem mialam inne podejscie. Teraz jestem przerazona, ze jak zajde w ciaze znow bedzie cos nie tak (( rycze co chwile az mala wystraszylam :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilia1988
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:13, 10 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co napisać
Moja przyjaciółka też wczoraj poroniła tyle że ją łyżeczkowali Była w 9 tygodniu.
Lucy ty przeżywasz tak wczesną ciążę a co dopiero mają powiedzieć dziewczyny, które donosiły do 23 tc Ech... nie chcę sobie tego nawet wyobrażać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aaska_86
Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 7:14, 11 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Lucy strasznie mi przykro że to tak wszystko się potoczyło. Mam nadzieję, że za 3 miesiące zmienisz podejście do kolejnej ciąży. Zadzwoń po kogoś bliskiego. Wygadasz się, wypłaczesz, do tego nie będziesz sama.
Ech nawet nie wiem czy ja to w ogóle z sensem piszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiaczek-k
Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:55, 11 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny tak trochę z innej beczki...
Trzymajcie kciuki od dzisiaj przez co najmniej 30 dni
Złożyłam wniosek do Urzędu Pracy na dofinansowanie działalności gosp. Jutro o 8 mam spotkanie z doradcą zawodowym, który ma ocenić moje predyspozycje do prowadzenia firmy. (stres...)
a czuję się fatalnie... okres się zbliża, głowa mnie boli jak nie wiem, mam nadzieję, że jutro rano będę sprawna umysłowo
robiłam wczoraj test i nic :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucy315
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 20:38, 11 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
gosiaczek-k napisał: | Dziewczyny tak trochę z innej beczki...
Trzymajcie kciuki od dzisiaj przez co najmniej 30 dni
Złożyłam wniosek do Urzędu Pracy na dofinansowanie działalności gosp. Jutro o 8 mam spotkanie z doradcą zawodowym, który ma ocenić moje predyspozycje do prowadzenia firmy. (stres...)
a czuję się fatalnie... okres się zbliża, głowa mnie boli jak nie wiem, mam nadzieję, że jutro rano będę sprawna umysłowo
robiłam wczoraj test i nic :/ |
W koncu jakas mila wiadomosc na forum!
Gosiaczek, ja trzymam mocno kciuki za Ciebie ZDradz Nam co to za firma, czym sie bedziesz zajmowac? To bedziemy Ci klientow napedzac
Szkoda ze test negatywny, ale moze Wy dziewczyny po prostu teraz na mnie czekacie i zajdziemy za 2-3 miesiace razem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiaczek-k
Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:57, 12 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Lucy ale byłyby motyw, majówki 2012 sierpniówkami 2014 heheh
a firma ma być usługowa, to trochę nowość na rynku - mianowicie outsourcing administracji biurowej. Mam nadzieję że pomysł chwyci i przyznają środki, a dają 21 tysięcy, głównie na samochód potrzebuję i sprzęt komputer, urządzenie wielofunkcyjne, oprogramowanie.. mam nadzieję, że nic we wniosku nie skopałam i że ta dzisiejsza rozmowa będzie oceniona pozytywnie.
Nakręcona byłam strasznie na tej rozmowie takie dwie młode dziewczyny mnie będą oceniały
Ogólnie jak będą chcieli to mogą odrzucić wniosek nie tylko z tego, że np. pomysł okaże się daremny, albo że ja nie mam cech przedsiębiorczych i zapału...ale mogą stwierdzić, że mam za duże zadłużenie bo mam kredyt na dom, albo mogą nie przyjąć formy zabezpieczenia zwrotu dotacji bo wpisałam akt notarialny o poddaniu się egzekucji dłużnika, co Pani z urzędu powiedziała, że jest to mniej punktowane niż poręczyciele.
A niestety wymagania co do poręczycieli mają takie, że od nas nikt się nie kwalifikował a potrzebne były dwie osoby.
TRZYMAJCIE KCIUKI - teraz tylko wiara i 30 dni czekania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiaczek-k
Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:05, 12 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
p.s. ogłaszam konkurs na nazwę hehehe coś związanego z biurem, sekretariatem itp. chyba wolałabym coś polskiego i chwytnego, łatwego do pisania i fajnie brzmiącego przy odbieraniu telefonów.
Jedna firma nazywa się mobile assistant - fajne i trafne ale nie każdy zna angielski i wpisanie adresu strony www albo maila ze słuchu stanowi problem to tak jakbyście miały jakieś pomysły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aaska_86
Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:21, 12 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Lucy jak nie znajdę pracy do tego czasu jak Wy znowu zaczniecie starania to mnie kopnij Jak się czujesz? Do kiedy masz zwolnienie?
Gosiaczek normalnie masz power z tą działalnością. Ale jeśli się na tym znasz to na pewno sobie poradzisz. Trzymam kciuki żeby Ci się udało!!!
Ale ciężką noc mieliśmy. Filip wczoraj jadł winogrona i chyba przez to.
Dziewczyny ile Wasze pociechy mają zębów? możliwe, że mojemu już 5tki idą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucy315
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 14:25, 12 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
aaska_86 napisał: | Lucy jak nie znajdę pracy do tego czasu jak Wy znowu zaczniecie starania to mnie kopnij Jak się czujesz? Do kiedy masz zwolnienie?
Gosiaczek normalnie masz power z tą działalnością. Ale jeśli się na tym znasz to na pewno sobie poradzisz. Trzymam kciuki żeby Ci się udało!!!
Ale ciężką noc mieliśmy. Filip wczoraj jadł winogrona i chyba przez to.
Dziewczyny ile Wasze pociechy mają zębów? możliwe, że mojemu już 5tki idą? |
aaska kopne Cie na pewno! ja sie czuje psychicznie nadal zle. Dzisiaj od rana sprzatalam chate na blysk, lacznie z myciem okiem. Teraz leze bo mnie brzuch rozbolal Niestety od poniedzialku ide do robpty i az mnie wzdryga na sama mysl. Zastanawiam sie czy jutro nie pojsc do gina i nie przedluzyc zwolnienia o tydzien jeszcze ... A z drugiej strony moze jak pojde do pracy to bede mniej myslec i plakac :/
U nas wczoraj byl caly dzien wymiotowania i biegunki. Mloda przedwczoraj tez najadla sie z niania winogron, na szczescie obierala ze skorki. No ale dzien mialam z glowy... dzisiaj slabiej je i duzo spi, ale chodziaz przestala wymiotowac.
Moja ma 6 zebow ( 4 jedynki i 2 górne czwórki. Teraz ida na dole trojki albo czworki sama nie wiem...)
gosiaczek na pewno sie uda z takim zapalem pomysl bardzo dobry. Moja firma np. rozlicza nam pensje przez firme zewnetrzna. Nie wiem czy to to samo Jak przyjdzie mi cos do glowy z nazwa to napisze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiaczek-k
Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:36, 12 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Lucy no może faktycznie w pracy trochę zapomnisz.... ale Ty chyba po przychodniach i szpitalach jeździsz?
Asia Marta ma 10 (cztery 1, cztery 2 i u góry dwie czwórki) i chyba też coś idzie bo dziąsełka czerwone i grzebie paluchami non stop w buzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiaczek-k
Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:40, 12 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Lucy no właśnie o takie coś chodzi, księgowość, kadry, odbieranie telefonów, ksera, redagowanie pism, dostarczanie dokumentów czy materiałów biurowych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucy315
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 18:55, 12 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
gosiaczek-k napisał: | Lucy no może faktycznie w pracy trochę zapomnisz.... ale Ty chyba po przychodniach i szpitalach jeździsz?
Asia Marta ma 10 (cztery 1, cztery 2 i u góry dwie czwórki) i chyba też coś idzie bo dziąsełka czerwone i grzebie paluchami non stop w buzi. |
Dzisiaj mnie tesciowa zabila. Zadzwonilam na skypie z mala bo marudzila juz od 2 tygodni, ze chce ja zobaczyc. No to ok, milo pogadalysmy o niczym, popatrzyli na mala. Na sam koniec rozmowy rzuca tekstem: "Lucynko czy podzielisz sie sekretem?" ja na to zdziwiona jakim sekretem. a ona"czy spodziewasz sie dziecka???? Dziewczyny w srodku sie zagotowałam (bo jakim prawem ona mnie o takie cos pyta? Jakbym chciala zeby wiedziala to bym jej powiedzial!). No ale z kamienna twarza powiedzialam, ze nie jestem w ciazy. No i odpuscila a ja kolejne 2 minuty powstrzymywalam sie od placzu... Nie wiem skad to wytrzasnela. Moze meza siostra cos zauwazyla jak u nas byla, ze nie nosilam malej (bo to bylo po pierwszym krwawieniu, jak dostalam duphaston i mi ja maz z rak zabieral...) i u nich nawet piwa przez 3 dni nie tknelam. Ehh tylko sie wkurzylam znow ((
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiaczek-k
Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:42, 13 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Kurcze też wypaliła z tym pytaniem! W zasadzie właśnie też mam to zadnie, że jak chce żeby ktoś wiedział to mu mówię. A z drugiej strony patrzcie jak trzeba uważać co się mówi i o co pyta bo człowiek nic nie wie co u tego drugiego się dzieje i nawet niechcący można palnąć gafę.
a my dzisiaj masakryczną noc mieliśmy. Marta wstała o 22:30 wyspana i nie chciało jej się absolutnie spać do 3:40, na początku trochę płakała...ale potem skakała, śmiała się, śpiewała... momentami mi nerwy już puszczały jak na zegarek spoglądałam a ona ani myśli o spaniu. Jestem wykończona, a do tego aura do kitu cały czas leje....łeb mi pęka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucy315
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 20:56, 13 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
gosiaczek-k napisał: | Kurcze też wypaliła z tym pytaniem! W zasadzie właśnie też mam to zadnie, że jak chce żeby ktoś wiedział to mu mówię. A z drugiej strony patrzcie jak trzeba uważać co się mówi i o co pyta bo człowiek nic nie wie co u tego drugiego się dzieje i nawet niechcący można palnąć gafę.
a my dzisiaj masakryczną noc mieliśmy. Marta wstała o 22:30 wyspana i nie chciało jej się absolutnie spać do 3:40, na początku trochę płakała...ale potem skakała, śmiała się, śpiewała... momentami mi nerwy już puszczały jak na zegarek spoglądałam a ona ani myśli o spaniu. Jestem wykończona, a do tego aura do kitu cały czas leje....łeb mi pęka. |
Dla pocieszenia u nas nocka byla gorsza... Okazalo sie ze biegunka malej i wymioty to nie od winogron... Zlapal nas chyba rotawirus. Do 4 rano mieszkalam w toalecie, odwodnilam sie na maxa, rano ledwo zywa czekalam na nianie jak na zbawienie. Mala w nocy tez z biegunka i raz wymiotowala ;( stwierdzilam, ze po porodzie ta nocka zajmuje drugie miejsce w najgorszych nocach w zyciu :/ masakra, niech juz jest jutro, bo jakas plaga nieszczesc nade mna wisi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|